Witam Was cieplutko :)
Przedstawiam najnowszy breloczek, jest to szerszeń z logo hornetu. Ciut inny niż poprzedni, tym razem groźniejszy i szerszy w barach :)
Co nie co z placu zbroi :)
W miniony weekend przepiękna pogoda, co wykorzystaliśmy na zrobienie porządków na naszej działce. Działeczka niewielka bo ma ok 700m ale roboty co nie miara. Porośnięta łętami, trawą, samosiejami, pełno gruzu i innych śmieci. Dawno się tak nie napracowałam. Mi przypadł zaszczyt grabienia, dorobiłam się kilku purchli ale radość nie samowita - w końcu coś się dzieje.
Niestety podczas zakupu w warunkach zabudowy nie dopatrzyliśmy się dwóch spraw.
Pierwsza musimy przesunąć ogrodzenie o 2 metry, by w przyszłości mógł tam powstać chodnik - ciekawi mnie na jakiej jest to zasadzie - w końcu odpadnie prawie 50 metrów a przy tak małej działce to naprawdę sporo. Drugi problem, możemy zabudować tylko 15% działki. Mieliśmy plany na dom z garażem niestety musimy z tego zrezygnować. Znów jesteśmy na etapie przeglądania projektów. Wygląd zewnętrzny - mam kilka upatrzonych typów miedzy innymi bardzo podoba mi się drewniana elewacja domu z drewna polimerowego, ładnie wygląda i jest to dodatkowe ocieplenie domu. Osobiście wolę niewielką część ozdobioną w ten sposób. Ciekawe jak długo zachowuje swój pierwotny stan.
Czy Wy też macie za dużo na głowie, czy to tylko ja mam kiepską organizację :(. Za mało czasu, a dom w opłakanym stanie, pranie wisi chyba od tygodnia a prasowania cała szafa i jeszcze masa filcaków. A ja biorę się za budowę :)
Pozdrawiam,
Gosia
Fajna pszczoła, nieźle napakowana ;)
OdpowiedzUsuńJakoś tak chyba wszystkim z wiosną przybywa obowiązków, u mnie też domowe pielesze nie wyglądają za dobrze, a tu sezon działkowy pora otwierać, i jeszcze święta za pasem... Nie wiadomo, za co się zabrać ;)
Dokładnie, tyle rzeczy chciałoby się zrobić, najgorzej że nie potrafimy odpuścić
UsuńŚwietna ta pszczoła.
OdpowiedzUsuńI mnie brakuje dnia i godzin na wszelkie zaplanowane sprawy :-(
Pozdrowionka serdeczne
Chyba za dużo na siebie bierzemy :)
UsuńRewelacyjna pszczółka! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pszczół paker :)
OdpowiedzUsuńDobrze rozumiem twój brak czasu :) sprzątanie wiosenne czeka, sałata na wysiew czeka, a o robótkach ręcznych to już zapomniałam :( bo mam innej roboty po pachy :)
Dobry nius jest taki, że idzie ciepełko :)
oj tak ciepełko jest pocieszające :)
UsuńJa nie jestem w ogóle zorganizowana ;) Robię to, na co mam ochotę, a to, za co powinnam się zabrać leży odłogiem... Pszczółka wyszła ślicznie :)
OdpowiedzUsuńja to mam wyrzuty jak nie zrobię czegoś co mam zaplanowane :(
UsuńFajna pszczoła.
OdpowiedzUsuńGosiu rewelacja filcowa;) co do organizacji to ja jestem gotowa na święta chętnie posprzątam u Ciebie na kawę wpadnę;)
OdpowiedzUsuńwytyczam sobie cel dnia i staram się go spełniać;)działeczki zazdroszczę;)
Oj Aniu, bo jeszcze skorzystam :)
UsuńPszczoła pierwsza klasa !!!
OdpowiedzUsuńNieźle przypakowała zimą Twoja pszczółka ;)
No niestety czas jeszcze szybciej ucieka nam sprzed rąk....
Pozdrawiam :)
To mi nie wygląda na pszczółkę tylko raczej na niszczycielskiego szerszenia :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszedł :)
Pozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/
Faktycznie to szerszeń, taka mała pomyłka, ale niech już zostanie :)
UsuńO rety,jaki fajny breloczek,ta pszczoła jest po prostu fantastyczna!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały szerszeń :-) Cudny brelok :-)
OdpowiedzUsuńTroszeczkę zazdroszczę Ci tego porządkowania... i nawet tych purchli na rękach... :-)
Czasu i ja mam dużo mniej niż kiedyś... zupełnie nie wiem, dlaczego...
Pozdrawiam serdecznie.
purchli zazdrościsz? - w sumie to mam takie wewnętrzne zadowolenie :)
UsuńBomba ,jest rewelycyjny ten owadzik
OdpowiedzUsuńPozdrówka Gosiu:)
sierpień jest zajefajny Gosieńko - nie ma rzeczy niemożliwych dla Ciebie prawda? :-)))
OdpowiedzUsuńz tą organizacją... no cóż, wiele z nas ma podobnie (na pewno ja!), ale jest tyle fajniejszych rzeczy w życiu do zrobienia niż np. sprzątanie ;-)) szkoda życia...;))))
pozdrawiam cieplutko :)
ale ja mam wyrzuty sumienia, chyba nie umiem leżeć :(
UsuńAle fajny szerszeń :) Co do warunków, to niestety gmina/miasto narzuca je i kupując działkę w warunkami, trzeba dobrze wszystko przeczytać, żeby potem zdziwienia nie było :/
OdpowiedzUsuńno właśnie tak się cieszyliśmy działeczka, a teraz wychodzą niespodzianki :(
UsuńSzerszeń wygląda groźnie!
OdpowiedzUsuńToż to prawie szerszeń ;)
OdpowiedzUsuńSuper stworzenie Gosiu stworzyłaś. Z boku wygląda prześwietnie:) te zęby:)
OdpowiedzUsuńU mnie też mnóstwo pracy i problemów...samo życie...:) a czasu malutko niestety.
To prawda samo życie, trzeba nauczyć się je akceptować :)
UsuńHi hi z miny raczej na szerszenia wygląda ale cudny jest :D
OdpowiedzUsuńaj tam taka mała pomyłka :)
Usuńszerszeń mega!!!!
OdpowiedzUsuńaaaa boska pszczoła :D
OdpowiedzUsuńAle super!!!!!!!!!!!!!!!!! Świetny jest!
OdpowiedzUsuńBossski szerszeń,powzdycham sobie ach...
OdpowiedzUsuńBrelok jest rewelacyjny!!
OdpowiedzUsuń:))))))))))))) Dziękuję
OdpowiedzUsuńMistrzowski :) fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńJaka cena za takiego superasnego szerszenia
OdpowiedzUsuń