Moje słodziaki wykonałam przede wszystkim z wytłaczanek. Na główki użyłam kulek styropianowych, zalegających po Świętach Bożego Narodzenia. Nóżki i czułka z koralików, noski z pomponików i kulek filcowych.
Zastanawiam się jak je wykorzystać, może girlanda albo magnesy na lodówkę :)
Za namową Mężulka nadałam im imiona :), jak Wam się podobają :)?
Mam zaszczyt również przedstawić pracę Jagodzi która wzięła udział w zabawie. Jadziu, bardzo dziękuję :). Jadzia wykonała cudną pszczółkę z żondełkiem :)
I na koniec praca mojego Mężulka, który chciał dotrzymać mi towarzystwa i przy okazji wykonał wytłaczankową pracę :).
Ogłaszam zagadkę - Kto zgadnie co to jest?
- Zagadka dotyczy tylko pracy wykonanej z wytłaczanki (bez niebieskiego ludka).
- Udział w zabawie mogą wziąć osoby, które należą do moich Obserwatorów (zapraszam również nowych podglądaczy :)).
- Możecie dać jedną odpowiedź, więc zastanówcie się dobrze :).
- Osoby, które prawidłowo odpowiedzą wezmą udział w losowaniu nagrody. Nagrodą będzie coś filcowego :).
- Odpowiedzi przyjmuje do następnej Soboty do godziny 23:59 :)
- Rozwiązanie i losowanie w przyszłą niedziele :).
Temat na następny weekend to FARMA - i wszystko co z nią związane, począwszy od zwierząt, sprzętu itp.
Zapraszam i pozdrawiam,
Gosia
Śliczne są te styropianowe ludki. A zagadka to Batman na pewno! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWytłaczankowe, sorry.
UsuńW sumie styropianowo wytłaczankowe :). Batman zanotowany :)
Usuńśliczne te Owadziątka ^^ urocze stworki
OdpowiedzUsuńNiestety dziś moje dzieci zajęte były sprzątaniem, taki miały bałagan w pokoju, że cały dzień im zeszło... Ale już się ucieszyły na kolejny temat :)
OdpowiedzUsuńTwoje owadziątka wyszły świetne, najbardziej podoba mi się Marysia ;) A co do tego ostatniego - dzieci obstawiają ważkę :)
Jak dzieciaczki będą miały tylko chęć i czas serdecznie zapraszam :).
UsuńWażka zapisana :)
Cudne owady w Twoim wykonaniu! Moją faworytką jest biedronka Marysia :))
OdpowiedzUsuńDzieło męża - czyżby to była ważka :))
Marysia to też moja faworytka :). Odpowiedź przyjęłam :)
UsuńŚwietne owadziątka :)
OdpowiedzUsuńA zagadka?
Głowa i kolor wprowadza zamieszanie ale te skrzydła - ważka :)
Odpowiedź przyjęta :) - Powodzenia :)
UsuńGenialne Marysia i Tymcio- superanckie :) a co zrobił Twoj mąż hmmm początkowo myślałam że to pies, kolejne zdjęcia obaliły hipotezę hehe poźniej pomyślałam że to pies z filmu "Niekończąca się opowieść". Wiem, że zagadka nie dotyczy ludka ale on skojarzył mi się z Avatarem ;) ale się rozpisałam- wkręciłam się w to mocno :)
OdpowiedzUsuńhmmm a czy to nie jest to stworzenie na którym latali w avatarze? coś jak pies ze skrzydłami tylko nie wiem czy ma jaką specjalistyczną nazwę :)tutaj link do tego stworzenia http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/zmarl-po-obejrzeniu-avatara,122454.html
OdpowiedzUsuńMarysi to moja ulubienica :). Link przejrzałam i zanotował odpowiedź :)
UsuńBiedronka Marysia jest genialna!
OdpowiedzUsuńHmmm... Czyżby ważka?....
Aj ta Marysia :). Odpowiedź przyjęta i zanotowana :)
UsuńSuper prace tak tu wesolutko - cała gromadka
OdpowiedzUsuńfajniusia ;) A co do zgadywanki niby jak ważka ale
może to np: nocna ćma ??? hihi bardzo trudna ta zagadka !!!
pozdrowionka ;)
Muszę nie skromnie powiedzieć że gromadka mi się udała :). Co do odpowiedzi zanotowała Nocną ćmę :)
UsuńGosieńko, ty przeszłaś samą siebie! Cudne są te owadziądka, masz wspaniałą wyobraźnię i talent. Wszystkie piękne, ale też wybieram Marysię, bo ma czerwony nos i ubranko. Choć i Kleofaś ma coś w sobie... W zgadywance nie wezmę udziału, bo może dziewczyny mają rację z tym Awatarem, a ja tego nie oglądałam.:)
OdpowiedzUsuńMarysia kojarzy mi się z takim słodkim diabełkiem :). Zachęcam mimo wszystko do wzięcia udziału :) w zgadywajce :)
Usuńhehe śliczne te twoje wytwory, a od męża to może ważka? to moja pierwsza odpowiedź, ale może jednak latająca krowa? :D
OdpowiedzUsuńZabawa fajna, jak czasu mi starczy to może wezmę udział :)
Przyjęłam pierwszą odpowiedź - Ważka :). Zapraszam :)
UsuńCudne owadki.
OdpowiedzUsuńA twór Twego męża to ani chybi mutacja dreamlinera:)
Ok przyjęłam mutacja dreamlinera :), w sumie też nie lata :)
UsuńKobieto, skąd Ty bierzesz na to pomysły i czas ? ;) twoja wyobraźnia nie zna granic. Masz super pomysły. A ja myślę, że to komar? :))
OdpowiedzUsuńJakoś daję sobie radę, ale wzięłam na siebie za dużo. Może niedługo uda mi się doładować baterie :). Odpowiedź - komar zapisana :)
UsuńSuper stworzonka :) Ja myślę, że ta praca to latająca krowa :D
OdpowiedzUsuńOk Latają Krowa - zapisane :)
UsuńSą przesympatyczne! A ta ważka z czymś na grzbiecie kojarzy mi się z jakąś bajką, ale za choinkę nie przypomnę sobie jaką :)
OdpowiedzUsuńZapisuję odpowiedź - Ważka - Powodzenia :)
UsuńTwoje wytłaczankowe owadziki sa super.Dlugo zastanawialam sie nad zagadka,twarz mi cos przypominala .Stawiam na modliszke.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOk zapisuję modliszka :)
Usuńmyślę że to smok ;D ale i tak się spóźniłam ;( no cóż ;(
OdpowiedzUsuńa to do następnej ;D nie doczytałam ;)
UsuńTak tak do następnej soboty :) - przyjęłam odp. Smok :)
UsuńRobalki super:)Co do zagadki to jak zobaczyłam "twarz" to chciałam napisać,że to ..krowa,ale jednak ważka:)
OdpowiedzUsuńOk zapisuję Ważkę :)
UsuńO joj jest i moja wypocinka hehe :-)
OdpowiedzUsuń...zagadka baaaardzo trudna!!!! No no Twoj maz tez utalentowany;-)... I duzo odp juz padlo ja sie jeszcze pozatanawiam....
Twoje owadziatka zawodowe!!!!w ogole nie widac ze to z wytlaczanki !!!Boskie!!!!
Mysle juz co tu zrobic na te FArME :-)...
Jadziu Twoja pszczółka jest świetna, i wykonana wyłącznie z wytłaczanek to jest dodatkowy plus, fajne ma żondełko :). Ah Farma co tu wymyślić :), szczerze mówiąc jeszcze się nie zastanawiałam :(. Czekam na odp :) co do zgadywajki :)
UsuńŚliczne małe owadziądka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko :)
UsuńMałgosiu adres zmieniłam, ale blog pozostaje ten sam :) Myślałam, że moi obserwatorzy będą musieli coś zmieniać na swoich listach blogów, na szczęście odbyło się to automatycznie :) W razie problemów tu masz link http://nicikal.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ok dziękuje :)
UsuńTakie owadziątka, to ja nawet lubię :)
OdpowiedzUsuńTe są mniej uciążliwe :)
Usuńśliczne słodziaki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNigdy by mi nie przyszło do głowy, że takie cuda mogą powstać z wytłaczanki. Jestem pod wrażeniem całej trójcy jak również innych prac. Ten latający obiekt wygląda jak ważka:} serdecznie i na prawdę z ogromną przyjemnością zapraszam do siebie po wyróżnienie:}
OdpowiedzUsuńodpowiedź przyjęta i zapisana :). Bardzo dziękuję za wyróżnienie na pewno się po nie zgłoszę :)
UsuńLatający obiekt wygląda jak pies z "Neverending story". Chociaż nie pamiętam czy miał skrzydła.... Starzeję się skoro nie pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńPs. Gosiu, ponieważ bardzo lubię Twój blog - chcesz czy nie - przesyłam Ci dwa wyróżnienia :) Tutaj czekają: http://ewulaki.blogspot.com/2013/02/wyroznienia.html
Zapisuję odpowiedź o zwierzaczku z niekończącej się opowieści :). Dziękuję za wyróżnienie lada dzień odbiorę :)
UsuńMoje pierwsze skojarzenie to krowa ale wiem że ma być owad więc może szerszeń? nie mam pojęcia
OdpowiedzUsuńzgłoszonko na szerszenia przyjęłam :)
Usuńdziś rozwiązanie ! ciekawe kto wygrał ;P
OdpowiedzUsuńlosowanie i rozwiązanie jutro :), a do dziś można glosować do 23:59
Usuńach całą ja ! jestem zapominalska ;) ciekawa jestem jaka jest prawidłowa odpowiedź ! do jutra ;)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak mnie zżerała ciekawość :) i pytałam mężulka co to jest :)
UsuńPrzepraszam Anikaterę, chciałam usunąć nieaktualny komentarz i się wszystko usunęło :(. Odpowiedź samolot przyjęłam :). A Kleofasiowi przekażę :)
OdpowiedzUsuńtakie latające zwierzaki jestem w stanie polubić:))))
OdpowiedzUsuń