Poduszki. Czy różowy pasuje do żółtego? chyba nie :), ale mi się podoba takie połączenie. Różowe poduszki uszyłam z filcu, a poduszki z wzorem to nic innego jak szeroka wstążka. Obrus to również jedna z moich koronkowych wstążek.
Pufy pomalowałam na brązowo do kompletu uszyłam dwie poduszki - siedziska. Na środek przyszyłam cekiny.
Lampa w kolorze kości słoniowej, lamówka ze wstążki.
Jak Wam się podoba? Czy kolorystycznie może być?
Cały salon jest z wytłaczanki a jedyną nie pasującą tu rzeczą jest stojak od lampy.
Luty nam się kończy, następny miesiąc to Marzec czyli Dzień Kobiet.
Jak już pewnie się domyślacie kolejny temat to Kwiaty :)
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli,
Gosia - Mini Filcuś
piękny salon!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńEh, cudny salonik! Powaliłaś mnie detalami!
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu, to jak w prawdziwym życiu to detale nadają charakteru :)
UsuńSuper salonik! Widzisz, to nie takie trudne, jeden pokój tygodniowo i za miesiąc masz cały domek ;)
OdpowiedzUsuńTylko samego domku brak :), ale może już niedługo :)
UsuńCzy ten salon jest wolny??? Chętnie bym w takim zamieszkała :))
OdpowiedzUsuńCudownie dopracowane detale!
Dziękuję, ja też mogła bym w takim zamieszkać :)
UsuńJej, cudne salony! Te Twoje poduszeczki są urocze:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, lubię jak jest dużo kolorowych poduszek :)
Usuńsuper ten Twój salonik :) fenomenalny efekt po... naprawdę robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :), Ty również miałaś fajny pomysł zwłaszcza na kanapę :)
Usuńsalonik piękny i bardzo przytulny...
OdpowiedzUsuńAle uroczy ten salonik, te wszystkie szczegóły, detale, drobiazgi.
OdpowiedzUsuńChyba zacznę zbierać wytłoczki :)
Oj to niech rodzinka się szykuje na jaja w każdej postaci :). Ja podkradam od rodziców :)
UsuńJestem pełna podziwu.Super Ci wyszło
OdpowiedzUsuńŁał:)Kochana ależ Ty masz świetne pomysły:)Jest super:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Iwonko :)
UsuńSalonik jak się patrzy! Najbardziej podoba mi się lampa.:)Kanapa Jadzi rewelacyjna.:)
OdpowiedzUsuńNa lampę wytłaczanka pasuje idealnie :). To prawda kanapa Jadzi jest super :)
Usuńwow niesamowite, zapewne spory nakład pracy nooo ale efekty są :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :), troszkę zabawy jest, ale przy czym nie ma :)
UsuńWspaniały salon. A mi podoba się wersja z niepomalowanymi mebelkami, taki skandynawski styl, akurat dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam go pomalować na biało ale stwierdziłam że kuchnia wystarczy :)
UsuńWow...jestem po wrażeniem!
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia, że takie cuda można zrobić z wytłaczanki - super efekt:)
Dzięki :)
Usuńjesteś niesamowita:)wszystko przepiękne:))
OdpowiedzUsuńBardzo Dziękuje :)
UsuńGosiu jesteś BARDZO pomysłowa!Pokoik jest uroczy!!!:)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :)
UsuńTysiące pomysłów w Twojej głowie, podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTroszkę tych pomysłów jest :)
UsuńUroczy, barwny, przytulny salonik. Bardzo się napracowałaś ale warto było:) całość wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :))
UsuńDziękuję za odwiedzinki, bloga na pewno odwiedzę, a facebooka na razie nie posiadam :(
OdpowiedzUsuńPodziwiam, pięknie Ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana:)
Usuńcoś wspaniałego:D kto umie najlepiej zrobić coś z niczego? Oczywiście Gosia! :D
OdpowiedzUsuńOj tam, Oj tam :))))
UsuńBoskie! Jestem w szoku...
OdpowiedzUsuń