Wyzwaniem postawionym w zeszły weekend była KUCHNIA, przedstawiam rezultaty.
Krzesełka i zlew wykonane wyłącznie z wytłaczanek. Blat stołu wykonany z zamknięcia jajeczek, nóżki to drewniane listewki.
W tym tygodniu krucho było z materiałem, a do tego mężulek kupił jajka w plastikowym opakowaniu. :(. Początkowo byłam zła, ale jak się później okazało, wyszło to na dobre. Plastikowe wytłaczanki posłużyły mi do wykonania naczyń :). Talerz, miska na owoce czy wazon to właśnie to :)
Na tym zdjęciu widać obraz z wiejskim krajobrazem :). Owoce wykonałam z filcu a deskę na szybko wycięłam ze szpatułki laryngologicznej.
Najbardziej podobają mi się kwiaty, które dziabnęłam z zeszłorocznego bukietu Matki Boskiej Zielnej. Na podkładki poświęciłam kuchenną ściereczkę.
A tu z bliska zlew, naczynia jak wspomniałam wcześniej z plastikowej wytłaczanki po jajkach.
Gąbka do zmywania wycięta z prawdziwej gąbeczki :). Niestety na kran już nie było czasu, pomimo, że pomysł był :)
Mam nadzieję, że sprostałam swojemu wyzwaniu :), jak uważacie?
Meble bardzo mi się spodobały dlatego kolejny temat to SALON :)
Pozdrawiam,
Gosia - Mini Filcuś
Nie wiedziałam, że takie fantastyczne rzeczy można zrobić z wytłaczanek:) Pomysłowe i bardzo mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, ja przypadkowa trafiłam w internecie na rzeczy z wytłaczanek i również byłam w szoku :)
UsuńChodząca kopalnia pomysłów z Ciebie! Już nie mogę się doczekać salonu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję a co do salonu muszę zebrać materiał
UsuńJak scenografia z bajki "Sąsiedzi" ;) super :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie przypomnieć jak to wyglądało :). Dziękuje :)
UsuńGosiu rewelacyjnie Ci to wyszlo...jestem pod wrazeniem Twojej pomyslowosci...
OdpowiedzUsuńAniu Bardzo dziękuję
UsuńMyslę Gosiu, ze w Twojej głowie drzemią jeszcze takie pomysły, że nie raz pospadamy ze stołków. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, a co do pomysłów faktycznie czasem mam ich natłok
UsuńPatrzę , podziwiam, uśmiecham się do siebie, znowu patrzę i znów podziwiam, uśmiech i tak w kółko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace :) Oczywiście, że podołałaś bo kuchnia jest rewelacyjna:)
ps.
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i wyróżnienie :)
Bardzo dziękuje :). Akt boski, dlatego wyróżnienie w pełni zasłużone :)
UsuńMnie najbardziej podobają się te disajner'skie
OdpowiedzUsuń( o ile to się tak pisze ?) krzesła a i owoce
wyglądają smakowicie :D pozdrowionka niedzielne ;)
Dziękuję, krzesła takie trochę barowe :)
UsuńBardzo pomysłowa praca ;) Strasznie mi się podobają takie miniaturowe pokoiki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Dziękuję, też uwielbiam miniaturki :)
UsuńCzyżbyś powolutku budowała domek dla lalek z wytłaczanek? ;D Świetne te mebelki i w ogóle wszystko :)
OdpowiedzUsuńTo przez Ciebie nakręciłaś mnie :). Tylko z tym czasem kiepsko :)
UsuńKochana to jest cudne:)Jestem pod mega wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńIwonko bardzo dziękuję :)
UsuńRewelacyjna kuchnia!!! Masz głowę pełną pomysłów. Myślę, że wykonywanie takich małych przedmiotów jest bardzo pracochłonne.
OdpowiedzUsuńDzięki. Troszkę siedzenia przy nich jest pomimo że nie są idealnie dopracowane (krzywe :)
UsuńGosiu świetne mebelki no i bardzo ekologiczne:)
OdpowiedzUsuńEkologia przede wszystkim :)
UsuńJest cudna :)
OdpowiedzUsuńWidać, że każdy szczegół dokładnie przemyślałaś i wykonanałaś tak przepięknie, że nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, szkoda że czas goni bo inaczej można byłoby się pobawić :)
UsuńCudne, jestem pod wrażeniem! Z niecierpliwością czekam na następne pomieszczenia tego wspaniałego domki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuje Justynko :)
UsuńCudownie! Jakie piękności powstały:) Bardzo fajnie!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńświetna ta kuchnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNormalnie majstersztyk.Super Ci wyszła ta kuchnia
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
Usuńmałe jest piękne !! ;-)
OdpowiedzUsuńświetna robota.
Oj tak małe ma urok :)
Usuńjestem pod ogromnym wrażeniem!!!!kuchnia super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńprzeurocza:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWytłaczanki jak zwykle super! najbardziej podoba mi się zlewozmywak:)
OdpowiedzUsuńZlewa z tych okrągłych wytłaczanek, pasują do tego idealnie :)
UsuńSuper rzeczy potrafisz wyczarować!
OdpowiedzUsuńZauroczona jestem wielkanocnymi filcowankami z bloga Justyny,
ale kuchnia też wywiera wrażenie!
Dziękuję :). Fajnie że zajrzałaś. Pozdrawiam i zapraszam :)
UsuńSuperowy pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne! Aż się nie mogę doczekać salonu!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :), muszę jechać do rodziców po materiał :)
Usuńsprostałaś i to jak:D świetna kuchnia:D
OdpowiedzUsuń