Przedstawiam, Wam niedokończone filcaki. Niektóre mają parę latek, jednym brakuje malutkiego elemenciku, inne zaczęte i zapomniane, a jeszcze inne porzucone :( przez potencjalnych właścicieli. Publikuję je by się zmotywować i przynajmniej raz w miesiącu zaprezentować skończonego filcaka z kuferku niedokończonych spraw :).
Jeden z żuczków Baby Beetles - o niego się nie martwię :) będzie na zycher
do końca kwietnia + troje jego pobratymców :)
Dużża owieczka - nieskończona z powodu braku szarej wełenki, niestety nie mogę znaleźć tego odcienia, będzie improwizacja:)
Kolejna owieczka, tym razem na przylepcu - taka moja wariacja
Krówka - ma parę dni, starsznie mi się podoba:), niestety musi poczekać
Na początku był misiem, na Wielkanoc stwierdziłam, że przerobię go na króliczka - teraz już sama nie wiem
Ślimaczek - wynik nie porozumienia - miał być w wersji szytej
Myszka Miki - brakowało jej paru szczegółów - obecnie skończona czeka na odsłonę :)
Świnki morskie - porzucone :(, zrobię z nich zawieszki do telefonu :)
Mój popisowy słonik w mniejszej wersji
Zdaję się, że miał być wilk
Tegoroczne Bożonarodzeniowe pingwinki
Elmo - coś poszło nie tak
Dawno dawno temu - druga wersja "mistera B" wyszła lepiej a ten się ostał
Świnka - zrobiłam mangowe oczy i porzuciłam
Sówka - jak dla mnie kiepska kolorystyka
To było uszko misia - miś został żabką a żabka sową, a uszko chyba również zostanie sową w wersji breloczka :)
Serduszko - serce z reklamy "Serce i Rozum"
Muchomorek - efekty łączenia filcu z innymi przedmiotami, do skończenia blaszki
Ślubna aniołkowa para - skończona 3 lata temu - dojrzewa pomysł co z nimi dalej? zawieszki, na stojaczku? pisząc to pomyślałam o obrazku :) - zobaczymy
Aniołek na styropianie :)
Parę nieskończonych filcaków schowało się , jak na razie starczy - jest co robić :)
Dopingujcie i trzymajcie za mnie kciuki :)
Pozdrawiam,
Gosia
Ciekawy pomysł , ja sama miałabym pudło z niedokończonymi rzeczami :D
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i trzymam kciuki za powodzenie misji :)
Dzięki Stokrotko :) - tylko trzymaj mocno :)
Usuńniektóre nieskonczone wygladają jak milion dolców, trzymam kciuki, powodzenia
OdpowiedzUsuńMocno zaciśnij i nie puszczaj :)
UsuńAle one będą śliczne. Świnki morskie zdecydowanie na czele. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Danusiu :), nie wiem co mają w sobie ale już nie jedną osobę rozczuliły :)
UsuńTrzymam mocno kciuki, też mam taki kuferek nieokończonych tworów, uwielbiam te twoje wspaniałości chyba wszystko potrafisz ufilcować
OdpowiedzUsuńCzy potrafię wszystko ufilcować pewnie sporo tego będzie, ale nie wszystko lubię i unikam jak ognia :)
UsuńDasz radę, na pewno wszystkie przełożysz do kuferka z napisem: skończone:)
OdpowiedzUsuńJak połowę z tego skończę - to już będzie sukces - uwierz mi :)
UsuńMusisz koniecznie dokończyć prace:)
OdpowiedzUsuńNo :) zebrało się prawda :)
UsuńTrzymam kciuki, zapowiadają się kolejne super prace :)! Szczególnie podobają mi się świnki morskie ( ta z prawej :*) i krówka-cudności.
OdpowiedzUsuń:) ja najbardziej jestem ciekawa krówki :), to przez ten pyszczek :) hm ryjek :)
UsuńJa tak samo mam dużo nieskończonych figurek od dzisiaj mam co robić trzymam za Ciebie kciuki Pozdrawiam Mariola
OdpowiedzUsuńDzięki Mariolu to i ja trzymam za Ciebie kciuki :)
UsuńDzięki a ps słodkie są te świnki morskie
UsuńGosiu wierzę,że dasz radę i pokończysz te Swoje filcaczki .Uwielbiam je.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewuniu, spinam się jak tylko mogę :)
UsuńTakie pudło to chyba każdy ma. Wcześniej czy później przychodzi czas na rzeczy z takiej skrytki. Ja z chęcią przygarnę wilka i świnki, jak skończysz. W zamian oferuję swoje usługi szydełkowe i hafciarskie. Reszta też pewnie pójdzie Ci gładko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki.
D.
Dorotko nie ma problemu, a Wilka tak w ciemno :)
UsuńGosiu, kończ i pokazuj, są superowe już teraz
OdpowiedzUsuńZamawiam krowę - jest cudowna.
OdpowiedzUsuńA jeszcze jakby była brelokiem - ideał :-)
Pozdrowionka
Na krówkę sama się napaliłam :). Ta jest za dużo na breloczek - ale mam chęć zrobić serię z krówkami i ogólnie z wiejskim zwierzaczkami :) tak więc nie ma problemu :)
UsuńSporo tego! Mam nadzieję, że uda Ci się je powoli kończyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo sporo, zapuściłam się straszliwie :)
UsuńAle cuda!!!! Kończ je Gosieńko i pokazuj.
OdpowiedzUsuńStaram się, staram :)
Usuńsą rzeczy którym dobrze robi odłożenie "na potem" trzymam kciuki za Twoje dokończenia. Sama powinnam taki kuferek naszykować :)
OdpowiedzUsuńTo prawda czasem musi dojrzeć pomysł :)
UsuńSame wspaniałe dzieła !!!
OdpowiedzUsuńTeraz jak już widzieliśmy, to jesteśmy ciekawi efektu końcowego...
Pozdrawiam :)
Mam nadzieję że już niebawem :)
UsuńGosiu Twoje rączki nie znają co to nuda;)))) ja jak zaczynam musze skończyć, nie potrafię niczego zostawić
OdpowiedzUsuńna potem a może to źle;) dobrego dnia!
Aniu to bardzo dobrze, super cecha. Ja niestety tak ze wszystkim, a później się wszystko piętrzy i jest popłoch :). Nawet nie waż mi się robić inaczej :)
UsuńKażdy ma swoje UFO-ki ;) Będzie się działo :)
OdpowiedzUsuń:) oj będzie :))))
UsuńIle wspaniałych pomysłów... jakie cudne prace - koniecznie musisz je wykończyć :-)
OdpowiedzUsuńBędę trzymała kciuki za zmniejszenie ilości Twoich UFO-ków :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu, chyba teraz już nie ma wyjść - byłby wstyd :)
Usuńurzekła mnie krowa !! kibicuję dokończeniu krowy :-)
OdpowiedzUsuńJa też, ja też - czuje w kościach że będzie super :)
Usuńśliczności zwłaszcza krówka :)
OdpowiedzUsuńo co raz więcej osób jest za krówka - chyba muszę przyspieszyć :)
UsuńGosiu trzymam kciuki by wszystkie cudeńka doczekały się finałowych odsłon :) Myszka Miki już widać zę jest mega piękna!!! Ze świnek morskich zrobiłam właśnie zawieszki do telefonów, misia bym dokończyła, no i krówkę bo cudnie się zapowiada!!!
OdpowiedzUsuńDziękują Anetko :). No mysia wyszła super :), dziś odsłona :). Oj tak w krówce się zakochałam, wstyd mówić ale całowałam ją w ryjek tak mi się podoba :)
UsuńJejku...ale ty śliczne rzeczy robisz :) Krowa jest rewelacyjna, czekam aż będzie gotowa. A myszka Miki- cudo, czekam na posta z nią :)
OdpowiedzUsuńPost z myszka już za parę chwil :). Pozdrawiam
UsuńMi ostatnio tez zrobil sie taki koszyk niedokonczonych spraw. Mam nadzieje,ze niedlugo tez zacznie z niego ubywac rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje tworki i dopinguje, bo zapowiadaja sie swietnie :)
Dziękuję, oby znikało jak najwięcej i jak najszybciej bo rodzą się kolejne pomysły :)
Usuńtaki kuferek to skarb, fajnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńSkarby byłby jakby był skończony, tak to utrapienie :)
UsuńUzbierało się troszkę, ale jestem pewna, że po dokończeniu będą z nich cudeńka :)
OdpowiedzUsuńKrówka cudnie się zapowiada. Ja też mam parę takich nieskończonych robótek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńurzekły mnie świnki! :-D
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie zawartość kuferka- krówka i świnki morskie, szczególnie mnie urzekły :)))
OdpowiedzUsuńKażda z nas ma chyba takie niedokończone zaplecze :)
OdpowiedzUsuń