Za dużo nie pisze, jestem zmordowana po wczorajszym weekendzie. Sprzątanie działki dało nam w kość, na szczęście widać już efekt. Działeczka przejrzała, pozbyliśmy się traw, łętów, siana i niepotrzebnych samosiejek.
Zapraszam do oglądania - breloczki w postaci sówek :)
Pozdrawiam,
Gosia
Przeurocze są. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne sówki, jak już ogarniesz działkę to sobie odpoczniesz i będziesz szczęśliwa, że masz swoje miejsce do relaksu:) pozdrawiam cieplutko i miłego wieczorku Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńŚliczne w każdej kolorystyce
OdpowiedzUsuńcudne są:)
OdpowiedzUsuńsłodkie i ślicznie wykonane
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki! :D Twoje sóweczki są szalenie piękne! :) napatrzeć się nie mogę! :)
OdpowiedzUsuńKochaniutkie :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie :-)
OdpowiedzUsuńsłodziaki!
OdpowiedzUsuńśliczniutkie :):)
OdpowiedzUsuńWszystkie sówki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńCudne są :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Uwielbiam Twoje sówki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzeurocze sówki. Współczuję ciężkiej pracy ale dobrze, że efekt jest i postęp widać.
OdpowiedzUsuńWspaniałe sówki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne sówki :-) Wspaniałe breloki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Sóweczki są piękne! Uwielbiam Twoje filcusie - zawsze są pomysłowe, kolorowe i perfekcyjnie wykonane! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przesliczne sowki !!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco
Gabi
Uwielbiam Twoje sówki :)
OdpowiedzUsuńSówki są superowe! Nie dziwie się, że nie miałaś siły nic napisać. Takie prace w ogrodzie są niesamowicie męczące, a jak człowiek wraca do domu taki dotleniony to już myśli tylko o położeniu się spać :)
OdpowiedzUsuńAle słodkie :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to precyzyjna i efektowna praca...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to precyzyjna i efektowna praca...
OdpowiedzUsuńSłodziutkie, w pięknych wiosennych kolorach :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie.
OdpowiedzUsuńDlaczego jestem aż takim beztalenciem plastycznym? Też chcę tworzyć takie sówki! Piękne są! ;)
OdpowiedzUsuńŚówki świetne... a jak już posprzątałaś to świętować możesz. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne oj cuda potrafisz zrobić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne sówki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, zawsze tworzysz takie cuda! :)
OdpowiedzUsuńCudowne, no i te kolorki ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że po ciężkiej pracy na działce odpoczywasz "dziuchając" w wełnę czesankową.
OdpowiedzUsuńEfekty wspaniałe, warte takiego relaksu. Pozdrawiam:))
Kolorki wiosenne :) Urocze jak wszystkie Twoje filcusie!
OdpowiedzUsuńKolorki wiosenne :) Urocze jak wszystkie Twoje filcusie!
OdpowiedzUsuńKolorki wiosenne :) Urocze jak wszystkie Twoje filcusie!
OdpowiedzUsuńOjej, cudowne! Takie radosne :) :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te sówki! Zresztą nie tylko. Cały blog mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za odwiedzinki i za miłe słowa, buziaczki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te sówki! Nic dodać, nic ująć. Czysta perfekcja :)
OdpowiedzUsuńZajmuję się rękodziełem, ale zawsze z uznaniem przyglądam się osobom jak Ty, które potrafią wyczarować takie cuda! Świetne te sówki:) Będę do Ciebie zaglądać, zapraszam do mnie www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego:)))
Nadal je uwielbiam!
OdpowiedzUsuń