Witam,
Choć za oknem jest już biało to u mnie wciąż jesiennie.
Jeżyki wykonałam z filcu i skorupek kasztana.
Skorupka daje fajny efekt, a maluchy kują jak prawdziwe.
UWAGA : Niech was nie zgubi ta słodka minka bo rudzielec
choć najmniejszy to najbardziej kujący.
choć najmniejszy to najbardziej kujący.
Gosia
Słoooooooodziak :))
OdpowiedzUsuńA jakie kujące maluchy :)
Usuńo jeeeeeeeeeeeej urocze!
OdpowiedzUsuńPiękne i urocze;)
OdpowiedzUsuń