Needle Felted Snufkin
Tym razem Tom Bombadil bez siwej brody i niebieskiego płaszczyka czyli wersja na Włóczykija. Jak wspomniałam we wcześniejszym poście postać ta ma około 47 cm. Włóczykijowi dodatkowo uszyłam plecak z kocykiem, karimatą i liną.
Serdecznie pozdrawiam,
Gosia - Mini Filcuś
Ale on duży! Super! :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny jest! żywcem z bajki wyjęty! :)
OdpowiedzUsuńTy to masz talent, super:)
OdpowiedzUsuńUroczy! A co najlepsze - bez kapelusza bym go nie poznała ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja tego cudownego Włóczykija :)
OdpowiedzUsuńŚwietny Włóczykij i faktycznie kawał z niego chłopa:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Fantastyczny. Mistrzostwo świata po prostu. Z takim wyposażeniem wyprawa górska mu nie straszna.
OdpowiedzUsuńBoski i jaka sesja super...
OdpowiedzUsuńŚwietny :) Spora praca wymagała sporo wysiłku :) Ale jak zwykle perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest! I jaki duży.
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńREWELACJA Gosiu jesteś Mistrzem!
OdpowiedzUsuńGosiu niesamowitego stworzyłaś Włóczykija ,zawsze powtarzam, że jesteś mistrzynią w tym co robisz.Fantastyczne ujęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super Włóczykij! Wersja bez brody dla mnie fajniejsza. I to świetne wyposażenie jest rewelacyjne! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle on duży!! Jest rewelacyjny! Jak zawsze zadbałaś o wszystkie szczegóły! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń