Normalnie się zmobilizowałam, to już drugi post w ciągu tygodnia, może lepiej nie zapeszać :)
Dziś przychodzę do Was z moim nowym projektem, filcowym obrusem.
Obrusik był w przecenie, kosztował grosze. Na początek znikopisem do tkanin narysowałam esy floresy i taki wzorek wyfilcowałam wełenką. Dodałam parę kwiatków, motylki i voila :)
Obrusik jest dla mojej drugiej Mamci, na jej urodzinki, mam nadzieję że się spodoba.
Pozdrawiam,
Gosia
Ale sprytnie to wykombinowałaś:) Śliczny efekt:)
OdpowiedzUsuńNo kochana niezła kombinacja i niezłe połączenie ,całoś jak zawsze śliczna Małgosiu,a motylek jest cudny
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana :)
Wygląda cudnie, ale czy się teściowa ucieszy gdy sobie przeczyta, że kupiłaś jej prezent za grosze?
OdpowiedzUsuńNa pewno się ucieszy, efekt znakomity, śliczne kolory:)
OdpowiedzUsuńMiałas bardzo dobry pomysł! Super, kolorek wiosenny:) A jako prezencik-booooskie... Ja bym nie odmówiła takiego prezenciku :) hi hi hi
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe "uzbrojenie" obrusu :) Nie ma opcji by się nie spodobał :)
OdpowiedzUsuńfajny ,p przestrzenny na pewno się spodoba, mi się bardzo podoba, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMusi się spodobać jest śliczny, pięknie to wymyśliłaś Gosiu:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNio sliczniuchny ;)
OdpowiedzUsuńojoj jaki on sliczny :) piękna wiosna tej jesieni ;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny. A ja po tytule myślałam, że cały obrus z filcu zrobiłaś:) a Ty sobie takie cudo wykombinowałaś na gotowym. Nie wiedziałam, że tak można:)) Gosiu naprawdę śliczny jest i bardzo radosny. Jestem przekonana, że zostanie przyjęty z otwartymi rękami:))))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tak oryginalny obrus. Piękny, na pewno się spodoba. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wiosna - rozjaśni jesienne i zimowe mroki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Cudnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się spodoba taki słodziutki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na pewno się spodoba! Cudny jest! Idealny żeby w czasie nadchodzącej jesieni przypominać zapach wiosny :)
OdpowiedzUsuńNo nie mogę. Pomysł bomba. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSuper! Też kiedyś myślałam o "wfilcowaniu" w taki obrus jakiegoś wzoru, ale jakoś nigdy się nie zmotywowałam :)
OdpowiedzUsuńTobie wyszło to pięknie :)
Przepiękny. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny obrusik! Wiosenny! Będzie piękną dekoracją stołu i spodoba się Mamie :*
OdpowiedzUsuńAch jo... mi też by się taki przydał :) i zielony :) akurat taki jak do mojego pokoju :*
piękny!!! super pomysł i cudne to wszystko razem wygląda
OdpowiedzUsuńCudowny obrus! Z chęcią Ci go zabiorę. :D
OdpowiedzUsuńA przy okazji, mam sprawę. :D Przeszukałam chyba wszystkie możliwe strony i nigdzie nie znalazłam diagramu origami modułowego na minionka. Czy masz może taki lub wiesz na jakiej stronie może być? Pozdrawiam :)
Przykro mi ale nie wiem Origami na razie poszło w odstawkę.
UsuńPomysłowe :-)
OdpowiedzUsuńAleż cudo!!! Przepięknie wyszedł.
OdpowiedzUsuńAleż uroczy ;)
OdpowiedzUsuńI oda razu oko samo kieruje się na stół :)
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł, drobna rzecz a jaka pozytywna zmiana :)
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżnik, miałaś świetny pomysł :) Rewelacyjne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł i fantastyczne wykonanie!
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!! Z pewnoscią się spodoba.
OdpowiedzUsuńElegancka i pomysłowa praca. Pozdrowionka przesyłam:))
OdpowiedzUsuńjest cuuuuudowny, piękny prezencik !!!!
OdpowiedzUsuńmamcia Cię wyściska :)
Pozdrawiam <3
Skąd Ty bierzesz te pomysły! Obrusik jest przepiękny. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczny! <3
OdpowiedzUsuńA jak już tu jestem to chciałam serdecznie zaprosić na konkurs na moim blogu - do wygrania m. in. bony do sklepu z półfabrykatami! http://always-made.blogspot.com
Na prezent jak najbardziej, zwłaszcza, że taki wiosenny wzór będzie przypominał ciepłe dni :)
OdpowiedzUsuń