Najpierw zaczniemy od nówek nówek :)), poduchy Angry Birds.
A dokładniej świnki z angry birds, całkiem spore :)) około 37 cm szer.
Pierwsza świnka z rudym wąsem
Druga świnka zwyczajna.
A teraz ślimaczki, które naczekały się na wykończenie, a wszystko za sprawą błędów, które popełniłam przy ich zszywaniu.
Pierwszy ślimaczek, tak się zapatrzyłam żeby dopasować połówki materiałów, że nie zauważyłam iż zszyłam jedną część prawą stroną a drugą lewą stroną.
Cóż trzeba było coś wykombinować, że niby tak specjalnie :))
Poszły w ruch filcowe kwiatki i cekiny.
W tym samym momencie powstał drugi ślimak, tym razem nauczona poprzednim błędem dobrałam odpowiednie strony i zadowolona zszyłam. Niestety na górze muszli ślimaka zabrakło parę centymetrów materiału. Znów trzeba było kombinować :))
Mój błąd( doszycie materiału) przykryłam kwiatkami i listkami na samej górze :))
Dzięki wpadkom odkryłam magię cekinów - doskonale sprawdza się tu powiedzenie - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)).
Pozdrawiam,
Gosia
jakie śliczne a ślimaki są po prostu odjazdowe :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :))
UsuńPiękne prace, no i świetnie poradziłaś sobie z drobnymi problemami. Prawdę mówiąc, nie zauważyłabym, gdybyś nie napisała, że coś poszło nie tak...:)
OdpowiedzUsuńnie były takie drobne, choć teraz mogą się takie wydawać :))
UsuńGosiu! Wesołych świąt Bożego Narodzenia :)!!!
UsuńA efekt końcowy super, są po prostu śliczne :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :))
UsuńPiękne prace, a człowiek uczy się na błędach :) Rewelacyjnie sobie poradzilas :)
OdpowiedzUsuńOby więcej takich błędów, czasem może wyjść coś nie powtarzalnego :))
UsuńNiesamowite :) Chciałabym takie :)
OdpowiedzUsuńtzn że się podobają :)) dziękuję :))
UsuńAle fajne te poduchowe potworki ha ha ha naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńupsss
Usuńnie doczytałam, że to świnia tzn. świnka :)
jak na świnię to też fajna hi hi hi tzn. jak na świnkę :)
nie ważne co aby było kolorowe :))
UsuńAle śmieszności!!!! Ślimakiem jestem zauroczona totalnie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu, wybrnęłam co :))
UsuńFantastyczne a cekiny uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńja też się do nich przekonałam :)) i nie tylko do bombek :))
Usuńuwielbiam te Twoje ślimaczki, są mega pozytywne :) jakbyś nie napisała o błędach to pewnie nikt by się nie połapał;)
OdpowiedzUsuńTeraz jak na nie patrzę to też mi się wydaję, że tak miało być :)), ale na początku nie było tak kolorowo :))
UsuńUrocze ślimaczki :)
OdpowiedzUsuńŚwinki świetne!
OdpowiedzUsuńŚlimaki urocze! :-)
:))) Dziękuję i pozdrawiam :))
Usuńślimaki prześliczne:)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu
Usuń:D ha ha, no to się zgrałyśmy, ja właśnie wczoraj skończyłam poduchę angry bird, ale tą czerwoną, uszyłam ją dla mojego chrześniaka :) fajnie wyszły Ci te świnki :) no a ślimaczki prze urocze :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie zadowolony, dzieciaki wprost je uwielbiają :))
UsuńFajne uszytki :) A człowiek uczy się na błędach :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)) oj tak teraz sprawdzam co najmniej dwa razy :))
Usuń:)))) W każdej sytuacji sobie poradzisz;))) Mistrzyni po prostu:) Ślimaki genialne, świnki też!
OdpowiedzUsuńczasem trzeba się napocić, ale jestem zadowolona :))
UsuńŚlimaki są genialne :D
OdpowiedzUsuńpięknie wyszło Gosieńko !!:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, buziole :))
Usuńsłodkie !
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńpiękne ,i świnki ,i ślimaki.A to ,że były jakieś błędy widzisz tylko TY:):) dla mnie idealne są:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
po retuszu już tak nie widać :))
UsuńGosiu przepiękne ,wpadki czasem przynoszą korzyści o czym miałaś się okazję przekonać:)
OdpowiedzUsuńOj tak zwłaszcza jak trzeba ruszyć mózgownicą :))
UsuńMoja Droga Imienniczko ! Twoje zabawki podbiły nie jedno serducho ! w tym i moje a slmaczek jest urokliwy !
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję Gosiu
Usuńświetne poduchy, ślimaki się zrobiły modnisie ;p
OdpowiedzUsuń:)) trochę błyskotek nie zaszkodzi :))
UsuńŚlimaki boskie :) a dodatki kwiatowo-cekinowe tylko dodały im uroku
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:))) a już myślałam że ich nie uratuję :))
UsuńKurczę nie myślałam, że też szyjesz takie cuda, nie wystarczy, że tworzysz cuda z filcu , umiesz też szyć cudeńka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
na razie to udaję że szyję, w ściemnianiu jestem niezła :))) - żartuję :))
UsuńGosieńko same cudowności :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :))
UsuńNie no, piękne. prosiai świnaki cudne - szczególnie ten z wąsem. a ślimaki fajne. i masz rację - cekiny i wszelkie aplikacje nie raz ratują nas przed wpadką
OdpowiedzUsuńzawsze trzeba mieć je pod ręką :))
UsuńCo do świnek to się nie wypowiem, bo jeszcze nie mogę uwierzyć, że to świnki :)), ale ślimaki są rewelacyjne.:)
OdpowiedzUsuńano świnki :)) choć mało świnkowate :)). Buziaki :))
UsuńCudne!!! Ślimak z muszelką w białe kropki-zakochałam się:) Gosiu-wszystko wyszło pięknie!!!
OdpowiedzUsuńŚlimaki przecudne , aż dech zapiera :)
OdpowiedzUsuń:))) tylko żebym nie miała Cię na sumieniu :))
UsuńCudowne ślimaki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuniu :))
UsuńAlee poduchy! Genialne a ślimaki normalnie cudo :)
OdpowiedzUsuńwspaniale to czytać :))
UsuńWyszło super, ślimaki są urocze!
OdpowiedzUsuń:)) dziękuję
OdpowiedzUsuńPoduszki są boskie :)
OdpowiedzUsuńŚlimaczki są boskie :)
OdpowiedzUsuń