Od zeszłego tygodnia znów mam napięty grafik. Tym razem przyszedł czas na cięcie i sadzenie truskawek. Posadziliśmy 18 redlin w jednej redlinie jest 700 sadzonek. Zostało 11 redlin do ogarnięcia. Zamówione filcaki znów muszą czekać, dodatkowo zmęczenie i bolące stawy działają na minus :(.
Są i dobre wiadomości np. wygrana w Candy u Żaby :)
Dynie przepiękne, mówiłam Sabinie, że idealnie pasują do mojego żółtego pokoiku :). Dziękuję, za cała paczuszkę :).
Pozdrawiam,
Gosia
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 29 października 2015
środa, 21 października 2015
Ring Ring i Splish Splash z filcu
Bardzo Wam dziękuję za ostatnie słowa otuchy :). Proszę :) nie myślcie sobie, że nie cieszę się z zamówień. Ja się bardzo cieszę, ale w natłoku pracy czuje, że gubię to co najważniejsze - radość tworzenia !!! - tęsknię za zrobieniem czegoś spontanicznie, z potrzeby własnego wyrażenia się. Pokręcone to, brak zamówień przytłaczająca myśl - nie podoba się; za dużo zamówień zmęczenie przeradzające się w przygnębienie. Praca na akord nie służy mi. Tylko ja tak mam ?
A poniżej maskotki Baby Beetles, jeśli się nie mylę po raz czwarty. Sztuk dwie, czyli czerwony - Ring Ring, niebieski - Splish Splash. Wykonane z filcu, metodą filcowania na sucho, jak na filcaki są duże, rzekłabym, że ogromne :).
Bardzo dziękuję za odwiedzinki,
serdecznie pozdrawiam,
Gosia
A poniżej maskotki Baby Beetles, jeśli się nie mylę po raz czwarty. Sztuk dwie, czyli czerwony - Ring Ring, niebieski - Splish Splash. Wykonane z filcu, metodą filcowania na sucho, jak na filcaki są duże, rzekłabym, że ogromne :).
Tak jak pisałam, całkiem spore :)
Obecnie filcuje 4 kolejne tym razem z dużymi oczkami.
Bardzo dziękuję za odwiedzinki,
serdecznie pozdrawiam,
Gosia
sobota, 17 października 2015
Filcowy folwark zwierzęcy
Przyszedł czas na zaprezentowanie reszty mini zwierzaczków. Swój debiut maja gąska i świnka z filcu.
Filcaczki są już u nowej właścicielki, a ja biorę się za kolejne prace, termin mija nie ubłaganie. Do 20 października muszę się uporać z czterema żuczkami Baby Beetles, do końca października z tuzinem węży i z pieskiem typu Rhodesian. W listopadzie kolejny szerszeń hornet a później bombeczki na szyszkach dużo dużo sztuk. Najgorzej że paluchy pokłute, kręgosłup daje się we znaki a w dodatku pełno codziennych obowiązków. Po prostu już mi się nie chce :(. Po tym maratonie zrobię sobie przerwę od zamówień i częściowo od filcaków.
Pozdrawiam,
Gosia
niedziela, 11 października 2015
Myszunie w szaliczkach
Ostatnio zostałam poproszona o wykonanie mini słodziaków:
Filcowe Myszki zaopatrzyłam w szaliczki, co by im ciepło było :).
Szaliczki to gotowa wełenka wystarczyło ciachnąć nożyczkami :), taką fajną wełenką dostałam od Anulki z bloga Barwy kreatywnych dużych i małych pomysłów DZIĘKUJĘ :)
W następnym poście filcowa mini gąska :)
Pozdrawiam,
Gosia
czwartek, 1 października 2015
Krecikowo
Witajcie Kochani,
Dziś przedstawię Wam filcowego Krecika z czeskiej bajki pt "Krecik" :) w dwóch wersjach. Kreciki ufilcowałam w formie stojaka memo, który może posłużyć do trzymania ważnych notatek, zapisków, ale również jako uchwyt do zdjęć. Kolejną przydatną funkcją takiego stojaczka, idealną dla posługujących się igłą jest to, że może posłużyć jako igielnik.
Pierwszy Krecik w swoim ulubiony środowisku: kopiec, kwiatki, trawka i pałki wodne, itp.
Dziś przedstawię Wam filcowego Krecika z czeskiej bajki pt "Krecik" :) w dwóch wersjach. Kreciki ufilcowałam w formie stojaka memo, który może posłużyć do trzymania ważnych notatek, zapisków, ale również jako uchwyt do zdjęć. Kolejną przydatną funkcją takiego stojaczka, idealną dla posługujących się igłą jest to, że może posłużyć jako igielnik.
Pierwszy Krecik w swoim ulubiony środowisku: kopiec, kwiatki, trawka i pałki wodne, itp.
Drugi Krecik, wykonany z myślą o Promyczku , stąd tyle czerwieni :) i miejsce na igiełki :).
Pozdrawiam,
Gosia
Subskrybuj:
Posty (Atom)