środa, 25 marca 2015

Inspiracje i odpoczynek

Na początek troszkę prywaty :).
Chciałam Wam polecić tani hotel w Krakowie gdzie możecie zorganizować różnego rodzaju przyjęcia - typu wesela, bankiety, imprezy okolicznościowe czy konferencje. A może wypad we dwoje :), pogoda sprzyja spacerom a Kraków to bajeczne miejsce. Zainteresowanych zachęcam do wciśnięcia powyższego linku. 

A teraz coś co mi w duszy gra :)
Wczoraj całkiem przepadkiem natknęłam się na pomponikowy dywanik i stało się bez pamięci zakochałam się w wełnianych pomponach :). Prawda że przyjemne puchacze, i w dodatku nie ma w tym żadnej filozofii.






 
Podobne cuda można zrobić z filcowych kuleczek, tyle że nie umiem filcować na mokro a robienie ich na sucho to mozolna praca. Może znacie jakieś fajne, godne polecenia kursiki dotyczące filcowania na mokro?

Pozdrawiam,
Gosia

wtorek, 24 marca 2015

Urodzinowy Słonik :)

To już 5 słonik w tej postaci - znaczy, że się podoba :). 
Słonik wykonany na styropianowej kuli, ufilcowany z okazji 30 urodzin. Do wyboru czapeczka solenizanta lub zwykły czarny kapelusik. 
A Wam w której wersji się podoba?








Pozdrawiam,
Gosia

poniedziałek, 23 marca 2015

Pszczółka :) i pierwsze prace na budowie

Witam Was cieplutko :)
Przedstawiam najnowszy breloczek, jest to szerszeń z logo hornetu. Ciut inny niż poprzedni, tym razem groźniejszy i szerszy w barach :)







Co nie co z placu zbroi :)
W miniony weekend przepiękna pogoda,  co wykorzystaliśmy na zrobienie porządków na naszej działce. Działeczka niewielka bo ma ok 700m ale roboty co nie miara. Porośnięta łętami, trawą, samosiejami, pełno gruzu i innych śmieci. Dawno się tak nie napracowałam. Mi przypadł zaszczyt grabienia, dorobiłam się kilku purchli ale radość nie samowita - w końcu coś się dzieje.
Niestety podczas zakupu w warunkach zabudowy nie dopatrzyliśmy się dwóch spraw.
Pierwsza musimy przesunąć ogrodzenie o 2 metry, by w przyszłości mógł tam powstać chodnik - ciekawi mnie na jakiej jest to zasadzie - w końcu odpadnie prawie 50 metrów a przy tak małej działce to naprawdę sporo. Drugi problem, możemy zabudować tylko 15% działki. Mieliśmy plany na dom z garażem niestety musimy z tego  zrezygnować. Znów jesteśmy na etapie przeglądania projektów. Wygląd zewnętrzny - mam kilka upatrzonych typów miedzy innymi bardzo podoba mi się drewniana elewacja domu z drewna polimerowego, ładnie wygląda i jest to dodatkowe ocieplenie domu. Osobiście wolę niewielką część ozdobioną w ten sposób. Ciekawe jak długo zachowuje swój pierwotny stan.

Czy Wy też macie za dużo na głowie, czy to tylko ja mam kiepską organizację :(. Za mało czasu, a dom w opłakanym stanie, pranie wisi chyba od tygodnia a prasowania cała szafa i jeszcze masa filcaków. A ja biorę się za budowę :)

Pozdrawiam,
Gosia

czwartek, 19 marca 2015

Misio z serduchiem


 Filcaczka wykonałam na zamówienie Paulinki, koniecznie w wersji mini by mógł pasować do jej tajemniczego projektu.

To mój pierwszy miniaturowy miś z ruchomymi nóżkami i łapkami.





Strasznie byłam ciekawa owego projektu, okazało się, że misio był dopełnieniem do wykonania metryczki dla chrześnicy Pauliny. Paulina zaskoczyła mnie swoją oryginalnością, jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Uważam, że pomysł wykonania pamiątki  w szufladce to strzał w dziesiątkę. popatrzcie sami.

 


A dlaczego taki miś a nie inny - bo tak wygląda ulubiony pluszak jej chrześnicy

 

Na pewno znajdzie się spore grono zainteresowanych, dlatego mam przyjemność zaprosić Was na bloga Paulinki, odsyłam bezpośrednio do kursiku na wykonanie bajecznej i innej niż wszystkie metryczki - refreszing.blogspot.com

O meblach i innych przestrzeniach 

Pozdrawiam,
Gosia

środa, 18 marca 2015

Dziękuję :)

Witajcie Kochani,

 Bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie moją wyprzedażą :), dziękuję nie tylko kupującym, ale też wszystkim, którzy przyczynili się do rozpowszechnienia informacji. Dziura załatana, choć nie odbyło się bez kombinacji. Niestety z powodu finansowych zawirowań ucierpiało moje prawko, ostatni raz prowadziłam samochód w styczniu, teraz czas to nadrobić, a strach jest większy niż za pierwszym razem.

W ramach wspomnianej wyprzedaży na specjalne zamówienie Ani, filcowe stworki, w wersji breloczków.






A teraz coś z serii wyśnione i wypatrzone w internecie. Bajeczne szezlongi i ten mój wymarzony, kolorystyka jak poniżej, zastosowanie - idealnie pasowałby do mojej pracowni w której dominuje biel. Myślę, że nadałby niesamowitego charakteru, klasyka połączona z nowoczesnością - czemu nie :). Po kilku godzinach filcowania, fajne miejsce do rozprostowania karku :) . Już to widzę z boczku elegancki bialutki stoliczek, kawka i mogłabym z stamtąd nie wychodzić :).
 
A Wy, posiadacie w swojej pracowni taki kącik do odpoczynku, sofa może wygodny fotel w który beztrosko można się "zapaść" :)

Pozdrawiam,
Gosia
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...